Pretty Happy You by ShinyBox 5/2017
Hej! Dzisiaj chciałam pokazać Wam zawartość majowego pudełka Shiny Box, tym razem o nazwie Pretty Happy You. Zawartość nie do końca spełniła moje oczekiwania. Koniecznie zajrzyjmy co się nalazło w majowym pudle.
Produktem dla którego zdecydowałabym się zamówić majowego boxa to zdecydowanie krem marki Naobay oraz szampon Creightons. To dwa produkty, które szczególnie mnie zainteresowały. Tak na prawdę to one ratują całą zawartość Pretty Happy You.
1.Farmona - Maseczka do twarzy z olejkiem arganowym do cery suchej i bardzo suchej
produkt pełnowymiarowy, sugerowana cena 2,50zł/ 2x5ml [produkty wymienne 1 z 4]
Maseczka odbudowuje warstwę lipidową skóry, uzupełnia niedobory substancji odżywczych oraz długotrwałe i intensywnie nawilża. Skóra z dnia na dzień staje się zregenerowana, gładka i pozbawiona odczucia suchości. Zawiera olejek arganowy, oligosacharydy z drzewa Tara, kolagen i proteiny pszenicy.
Maseczki lubię i często po nie sięgam, ale tym razem ekipa Shiny Box'a nie trafiła, gdyż moja skóra nie należy ani do suchej ani bardzo suchej.
2. Bielenda - produkt z linii #insta perfect matt&clear - korektor punktowy
[produkty wymienne 1 z 5]
produkt pełnowymiarowy, sugerowana cena 11,13zł/ 15ml
Pomaga szybko i skutecznie uporać się z niechcianymi wypryskami i rozszerzonymi porami. Jest niezastąpiony - nanoszony punktowo działa już od pierwszej aplikacji. Nie zatyka porów. Ekspresowo łagodzi miejscowe zaczerwienienia i podrażnienia skóry.
Kolejny produkt nietrafiony, nie mam wyprysków ani rozszerzonych porów ...
3. Naobay - Krem do twarzy [produkt premium]
produkt pełnowymiarowy, sugerowana cena 210,00zł/ 50ml
Unikalna kompozycja bogata w
organiczne składniki odżywcze o intensywnym działaniu nawilżającym. Krem
głęboko odżywia skórę, jednocześnie poprawiając jej elastyczność i
zapewniając intensywne nawilżenie przez cały dzień. Krem jest pełen
niezbędnych kwasów tłuszczowych występujących w olejach pochodzących z
upraw ekologicznych, takich jak olej awokado, oliwa z oliwek, które
działają przeciwzmarszczkowo. 98,85% składników jest pochodzenia
naturalnego.
To główny hit tego pudełka! Krem zapowiada się na prawdę ciekawie, na pewno go użyję i zdam relację czy jest wart swojej ceny.
4. Fa - Roll on Soft&Control
produkt pełnowymiarowy, sugerowana cena 8,99zł/ 50ml
Linia Soft & Control to
pierwsze dezodoranty od Fa, które łączą właściwości antyperspiracyjne i
pielęgnacyjne. Unikalna technologia Dry Oil zapewnia długotrwałą ochronę
przed poceniem i nie wysusza wrażliwej skóry pod pachami. Niczym płatki
kwiatów, otula skórę delikatnym, a zarazem trwałym zapachem, który
utrzymuje się przez cały dzień.
Kosmetyk, który zapewne zużyję, ale spodziewałam się czegoś innego. Kilka dni przed nadejściem boxa zakupiłam antyperspirant, zatem ten poczeka na swoją kolej.
5. Creightons - Szampon do włosów Argan Smooth
produkt pełnowymiarowy, sugerowana cena 19,90/ 250ml
Szampon do włosów Argan Smooth
wzbogacony w bogate przeciwutleniacze, marokański olej arganowy, który
głęboko nawilża i odżywia włosy nadając im jedwabistą miękkość i połysk.
Zawiera proteiny jedwabiu, dzięki którym włosy są silnie nawilżone i
zdrowe każdego dnia. Odpowiedni dla każdego rodzaju włosów.
Oprócz kremu Naobay, uwagę również zwróciłam na szampon, który wydaje się być ciekawy. Opis producenta zachęca do wypróbowania. Szampon zawiera marokański olej arganowy i proteiny jedwabiu.
Dodatkowo znalazłam w pudełku:
- próbki kremu anti-aging z witaminą C,
- kremu do skóry pozbawionej jędrności i elastyczności,
- kremu do skóry pozbawionej blasku,
- kremu rozjaśniający z filtrem SPF 50+
- kupon rabatowy -20% do zrealizowania na stronie neess.pl (należy wybrać: NEESS i ważny jest do sierpnia 2017 roku.
Podsumowując majowe pudełko Happy Pretty You by Shiny Box nie jest źle, ale mogłoby być znacznie lepiej. Jak już wcześniej wspomniałam, krem Naobay i szampon Creightons ratują całą zawartość pudełka. Dwa produkty niestety nie trafiły w moje zapotrzebowanie kosmetyczne. Ciekawa jestem szóstej, urodzinowej edycji Shiny Box, który będzie nosił nazwę Celebration Time. Mam nadzieję, że ekipa popiszę się i dostanę tak samo cudowną zawartość jak w marcu!
Pudełeczko możecie zamówić na stronie shinybox.pl
Który produkt zaciekawił Was? Co sądzicie o zawartości?
całkiem niezłe
OdpowiedzUsuńcałkiem mogłoby być lepsze, chociaż o jeden produkt :P
UsuńPudełko nie jest złe, ale bywały lepsze ;).
OdpowiedzUsuńzgadzam się, lutowe-marcowe były fajne :)
UsuńMoim zdaniem pudełko nie jest złe. Krem Naobay jest tutaj gwiazdą, szampon też mnie ciekawi. Reszta kosmetyków do zużycia, chociaż bez szału ;) Ja mam akurat zamiast korektora z Bielendy bibułki matujące i się cieszę, bo reszta produktów z tej serii kompletnie nie dla mnie ;)
OdpowiedzUsuńdokładnie tak jak napisałaś bez szału ale do zużycia, co do kosmetyków wymiennych z Bielendy to faktycznie wolałabym bibułki :)
UsuńFajny jest ten krem Naobay :)
OdpowiedzUsuńjeszcze nie używałam, ale mam nadzieję, że będzie ok!
UsuńJestem ciekawa tego kremu :)
OdpowiedzUsuńMój blog
i ja też :)
Usuńkulka Fa bardzo ładnie pachnie ale najbardziej jestem zadowolona oczywiście z kremu do twarzy
OdpowiedzUsuńczytając różne opinie, zauważyłam że większości kremik pod-pasował :)
UsuńPodoba mi się ta zawartość. Maseczka do twarzy jest świetna a szamponu bym chętnie spróbowała.
OdpowiedzUsuńlubię maseczki, aczkolwiek nie mam suchej skóry, więc pewnie ją komuś podaruję kto taką ma :)
Usuń