TRESemme | Keratin Smooth - maska do włosów i Botanique Nourish & Replenish - nawilżająca mgiełka

Cześć :) W ostatnim czasie całkiem sporo testuję nowych produktów do pielęgnacji włosów. Tym razem bliżej przyjrzałam się marce TRESemme i jej dwóm produktom Keratin Smooth - masce do włosów i Botanique Nourish & Replenish - nawilżającej mgiełce. W internecie zrobiło się nieco głośno, a produkty pojawiły się na półkach w drogeriach Rossmann. Marka TRESemme istnienie od 1948 roku, a jej założycielką jest fryzjerka - Edna L. Emme. Celem Edny było dostarczenie kobietom w zaciszu domowym profesjonalnych produktów do pielęgnacji włosów.  Jej kosmetyki zyskały na popularności na całym świecie. Marka TRESemme kieruje się prostą zasadą: każda kobieta zasługuje na to, by wyglądać i czuć się tak wspaniale, jakby właśnie wyszła od fryzjera. Marka tworzy produkty profesjonalne do pielęgnacji i stylizacji włosów, jednak produkty TRESemme są dużo tańsze, ale czy tak samo dobre jak te z salonu fryzjerskiego? To już sprawa indywidualna każdego człowieka. A czy u mnie się sprawdziły o tym już za chwilę :)




TRESemme w swojej ofercie ma 4 linie / kolekcje pielęgnacyjne:

♥ biotin + repair 7 - przeznaczona dla włosów suchych i zniszczonych,
♥ fresh start - dla włosów przetłuszczających się,
♥ keratin smooth - dla włosów z problemem puszenia się,
♥ keratin smooth colour - dla włosów farbowanych.

Oprócz produktów pielęgnacyjnych znajdziemy również kosmetyki do stylizacji.

Przez ostatnie miesiące używam między innymi dwóch kosmetyków marki TRESemme: maski do włosów - Keratin Smooth i nawilżającej mgiełki do włosów - Botanique Nourish & Replenish. Czy jest szał? O tym już zaraz.


Keratin Smooth - maska do włosów

Maska do włosów TRESemmé Keratin Smooth działa wygładzająco i nawilżająco na włosy. Wzbogacona Keratyną i Olejkiem Marula formuła zatrzymuje wilgoć we włóknie włosa i zmniejsza tendencję do puszenia się pozostawiając włosy gładkie i błyszczące bez obciążania ich.

Skład: Aqua, Cetearyl Alcohol, Stearamidopropyl Dimethylamine, Amodimethicone, Argania Spinosa Kernel Oil, Behentrimonium Chloride, Cetrimonium Chloride, Dimethicone, Dipropylene Glycol, Disodium EDTA, Hydrolyzed Keratin, Lactic acid, Magnesium chloride, Magnesium Nitrate, Methylchloroisothiazolinone, Methylisothiazolinone, Parfum, PEG-7 Propylheptyl Ether, Phenoxyethanol, Sclerocarya Birrea Seed Oil, Sodium chloride, Benzyl alcohol, Hexyl Cinnamal, Limonene, Linalool.

Moja opinia
Zacznijmy od maski! Maska o pojemności 300 ml, zamknięta w plastikowym słoju z nakrętką. Nie jest zabezpieczona żadnym wieczkiem, folią, także będąc w drogerii możemy ją odkręcić i sprawdzić jak wygląda w środku, jaką ma konsystencję, bądź powąchać jak pachnie. Trochę szkoda, bo w drogeriach różne rzeczy się dzieją, ale mam nadzieję, że nikt paluchów tam nie pcha ;) Po odkręceniu ulatnia się piękny, intensywny zapach. Dla niektórych może być minusem, dla mnie na plus, bo lubię gdy kosmetyki do włosów ładnie pachną. A czym pachną? Hmmm trudno stwierdzić, ale tak perfumowo. Konsystencja jest raczej gęsta, ale dzięki pojemnikowi jesteśmy w stanie produkt zużyć do samego końca, z łatwością możemy sprawdzić stan zużycia. Producent zapewnia nas o wygładzeniu i nawilżeniu włosów, muszę to potwierdzić, że faktycznie tak jest. Lecz jest jedno "ale". Mimo, że moje włosy są proste i cienkie to  maskę musiałam nałożyć obficie by zauważyć efekt wygładzenia i nawilżenia. Długo nie mogłam dotrzeć do maski jak ona faktycznie działa. Kiedy nałożyłam jej mało nie widziałam żadnego efektu, tak jakby nic nie robiła z moimi włosami. Włosy w żaden sposób nie obciążyły się, a wyglądały dużo lepiej. Po zastosowaniu maski włosy nie puszą się ani nie elektryzują. Są miękkie w dotyku, gładkie, lśniące i przyjemne w rozczesywaniu (pod warunkiem, że nałożę jej trochę więcej). Kosmetyki TRESemme są stosunkowo niedrogie, regularna cena maski to 24,99 zł. Natomiast proponuję ją zakupić gdy będzie w promocji, a często bywa.


Kolejny kosmetyk to Botanique Nourish & Replenish - mgiełka nawilżająca do włosów.


Nawilżająca mgiełka do włosów TRESemmé Botanique Nourish & Replenish wygładza i ułatwia rozczesywanie. Sprawia, że włosy stają się lepiej nawilżone i gotowe do dalszej stylizacji. Profesjonalna formuła zawiera składniki nawilżające, które nie obciążą Twoich włosów. Lekka mgiełka została wzbogacona Mleczkiem kokosowym i ekstraktem z Aloesu, znanymi ze swoich nawilżających właściwości.

Skład: Aqua, VP/VA Copolymer, Aloe Barbadensis Leaf Juice Powder, Caprylyl Glycol, Citric acid, Cocos Nucifera Fruit Extract, Cocos Nucifera Oil, Disodium EDTA, Isopropyl alcohol, Lactic acid, Laurtrimonium Chloride, Parfum, PEG-40 Hydrogenated Castor Oil, PEG-60 Hydrogenated Castor Oil, Phenoxyethanol, Polyquaternium-11, Propylene glycol, Sodium benzoate, Coumarin, Linalool.

Moja opinia
Mgiełka mieści się w zwykłej, plastikowej buteleczce o pojemności 125 ml z atomizerem.  Mgiełka ma za zadanie nawilżyć i ułatwić rozczesywanie włosów, a także przygotować je do dalszej stylizacji. Nie wiem czy to zasługa mgiełki czy obydwu kosmetyków, ale włosy są faktycznie gładkie i nawilżone. Mimo stosowania dwóch kosmetyków wygładzająco - nawilżających nie zauważyłam by to obciążyło moje włosy i wpłynęło na niekorzyść. Mgiełka ładnie rozpyla się na włosy i ma przyjemny zapach kokosowego mleczka. Zawiera również ekstrakt z aloesu, ale akurat ten jest nie wyczuwalny. Kosmetyk spełnia swoje zadanie ale ponownego zakupu nie planuję, być może dlatego, że nie ma tu efektu takiego na prawdę "wow". Regularna cena mgiełki to 24,99 zł, warto poczekać i kupić w cenie promocyjnej. 

Opakowania kosmetyków marki TRESemme są estetyczne, w dokładny sposób opisane, ale jeśli mam być szczera to nie chciałabym być potraktowana kosmetykami tej marki w salonie fryzjerskim. Nie to, że są złe, ale będąc w tym miejscu chciałabym poczuć odrobinę profesjonalizmu, a kosmetyki TRESEmme są na wyciągnięcie ręki każdego człowieka. Do użytku domowego jak najbardziej. W dużym skrócie: maska działa poprawnie, spełnia swoje zadania, mgiełka również, ale żaden z produktów nie zachwycił mnie na tyle by ponownie kupić. Wspomnę, że oceniam tylko dwa produkty TRESemme (a nie całą markę), więc nie wiem jak inne kosmetyki. 


Znacie kosmetyki TRESemme? 
A może mieliście możliwość używania?

 Instagram  @antii_ecosmetics

Komentarze

  1. Ja chciałabym wypróbować serię do włosów farbowanych

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. rossmann ma często promocje na ich kosmetyki :)

      Usuń
  2. Jeszcze nie miałam okazji wypróbować kosmetyków tej marki, ale słyszałam na ich temat sporo dobrego. Na maskę może się skuszę :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie miałam ich wcześniej. Zaciekawiły mnie te produkty. Chętnie jak spotkam na promocji to wrzucę do koszyka :)

    Pozdrawiam :)
    Moncia Lifestyle

    OdpowiedzUsuń
  4. Bardzo mnie kuszą kosmetyki TEREsemme, sporo dobrych opinii czytałam. Jak wykończę moje włosowe zapasy, które są całkiem konkretne - na pewno coś kupię. Mam już nawet listę zakupów :D

    OdpowiedzUsuń
  5. Ciekawe kosmetyki, chętnie wypróbuję 👍

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Dziękuję za komentarz, zapraszam ponownie :-)
Ps. MÓJ BLOG TO NIE MIEJSCE NA REKLAMĘ!

instagram @antii_ecosmetics

Copyright © e-Cosmetics