Glam Shop Smoky - paleta cieni do powiek

Hej! Polskiej marki Glam Shop chyba nie muszę nikomu przedstawiać. Jeśli choć trochę interesujesz się strefą beauty lub działasz w social mediach to na pewno ją znasz. Pod koniec 2020 roku właścicielka wypuściła na rynek sporo nowości, między innymi 4 mini palety cieni. Zamysł był taki, żeby palety kolorystycznie odpowiadały większości kobietom, by można było podarować na prezent, żeby każda z nas mogła poznać nowe cienie matowe w formulacji ultra mat oraz cienie perłowe i ultra perły, a także żeby były stosunkowo niedrogie bo to ważny aspekt. I chyba się udało! :)

Jak już wspomniałam palety występują w 4 wariantach kolorystycznych: Smoky, Ciepła, Nude i z Kolorem. Jest to produkt polski. W każdej palecie znajdziemy 8 cieni o gramaturze 1.8 g. Koszt palety to 49 zł

W zależności od preferencji można wybrać kolorystykę palet. Mi najbardziej spodobała się Smoky. Uważam, że to bardzo użytkowa paleta. Można wykonać nią makijaż dzienny i wieczorowy. Spokojny i drapieżny. Takie kolory są najczęściej wybierane wśród kobiet. 

Cienie mieszczą się w białej, plastikowej kasetce, do której dołączone jest lusterko. Widać, że tworzywo z jakiego jest wykonana jest bardzo proste i zwyczajne, ale całość wygląda dość schludnie. Każdy cień w palecie był zabezpieczony okrągłą pianką. Paleta przyszła w stanie nie naruszonym. Paleta ma dodatkową, wysuwaną nakładkę, z motywem galaktyki.

Paleta może wydawać się mała, ale cienie w niej odpowiadają wielkości turbopigmentów



Jak to w Glam Shop'ie, każdy cień ma swoją nazwę. Postaram się pokrótce opisać.
Zaczynając od początku, pierwszy rząd od lewej strony:

Teleskop - kolor bazowy, z nutą brzoskwini, bardzo ładnie rozciera się,
W Nowiu - ducohrome, bazą jest tutaj brąz, ale mieni się na zielono (identyczny odcień znajdziecie w Kokosance),
Naturalna Satelita - ciepły, karmelowy odcień,
Teleskop - czekoladowy brąz, delikatnie mieniący się,

Dolny rząd od lewej:

W pełni - foliowy, jasno łososiowy, występują w nim drobinki różowo - srebrne,
Faza - chłodny, perłowy brąz,
Księżycowy - i gwóźdź programu! to jest prawdziwy sztos, dla którego warto mieć tę paletę, grafit z mieniącymi drobinkami na złoto, niebiesko, fioletowo? żadne zdjęcie nie odda efektu, to trzeba zobaczyć na żywo,
Zaciemienie - czarny węgiel, bardzo dobrze napigmentowany.

I niektóre swatche na palcach, efekt bardzo podobny uzyskacie nakładając na powieki, kto ma tę paletę ten doskonale wie o czym mówię :) 




Cienie bardzo ładnie się blendują, lecz niektóre odcienie trochę osypują się (dla jasności cienie z ABH też się osypują). Kolory są mocno napigmentowane. Najbardziej suchym cieniem jest czarny - Zaciemienie. Błyszczące cienie są dosyć miękkie. Użytkując cienie zauważyłam, że paleta lubi się brudzić. Wygląda mało estetycznie. Jednakże, nie żałuję zakupu, zwłaszcza że paleta nie ma wygórowanej ceny i zapłacimy za nią 49 zł. Mam jeszcze ochotę na paletę Nude :)

Znacie cienie Glam Shop?
Wasza ulubiony kosmetyk Glam Shop to?
Instagram  @antii_ecosmetics

Komentarze

  1. Ah te metaliki wyglądają bosko

    OdpowiedzUsuń
  2. Jestem ciekawa jak się prezentują na oku, bo są to dość zimne kolory ale pewnie dobrze dobrane wygladają fajnie.

    OdpowiedzUsuń
  3. Żuczek jest przegenialny - kocham takie kolory na powiekach

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Dziękuję za komentarz, zapraszam ponownie :-)
Ps. MÓJ BLOG TO NIE MIEJSCE NA REKLAMĘ!

instagram @antii_ecosmetics

Copyright © e-Cosmetics