Benefit | kosmetyki do brwi | Magical Brow Stars!

Hej! Już dawno miałam ochotę na przetestowanie kultowych kosmetyków do brwi marki Benefit!  Kiedy oglądałam InstaStory - festiwal open door Sephora, zamarzyła mi się walizeczka wypchana dobrociami do brwi. Poniekąd jestem maniaczką i mam bzika na punkcie ładnych brwi, wciąż dążę do perfekcji, ale nie przerysowanych i sztucznych brwi, a  naturalnych. Także musicie mnie zrozumieć, ten zestaw musiał być mój! To oferta limitowana, która dostępna była w okresie świątecznym, ale nie jest powiedziane, że taka okazja jeszcze się nie natrafi. Z tego co mi wiadomo zestaw ten miał duże zainteresowanie, więc bardzo szybko się wyprzedał. Ja już dłużej nie mogąc czekać do świąt zamówiłam na Halloween :) A teraz zapraszam na recenzję i pokaz każdego z kosmetyków. 

Tak jak wspomniałam, jest to limitowany kuferek z kosmetykami do brwi marki Benefit, w odcieniu nr 3. Wersja ta przeznaczona jest dla blondynek, zaś nr 5 dla brunetek. Znajdziemy w niej 5 pełnowymiarowych produktów oraz pędzelek do brwi. W zestawie znajdziecie wszystko co potrzebujecie do wykonania makijażu brwi.


Foolproof brow powder - to puder do brwi dający naturalnie wyglądający efekt gęstych brwi. Produkt mieści się w bardzo eleganckiej puderniczce, zamykany, z lusterkiem i pacynką do nakładania produktu. W środku znajdziemy 2 odcienie - jaśniejszy i ciemniejszy. Brwi wyglądają bardzo naturalnie, więc jeśli na takim efekcie Wam zależy to z czystym sumieniem mogę polecić.  Do tego aplikacja jest bajecznie prosta i poradzi sobie każda kobieta. Pojemność 20 g, regularna cena 132 zł.

Goof Proof - kredka do brwi. Jeśli Twoje brwi są rzadkie bądź potrzebują uzupełnienia to ta kredka z pewnością sobie poradzi dzięki kremowej formule i ściętej końcówce. Można nią dorysowywać, uzupełniać i podkreślać brwi, jednym słowem bawić się do woli. Kredka ma wachlarz możliwości, wystarczy dobrze ją wykorzystać. Produkt ma dwie końcówki, z jednej strony kredka, zaś z drugiej szczoteczka do rozczesywania, układania brwi. Produkt dostępny jest aż w 8 odcieniach, mój odcień to 3. Pojemność 0,34 g, regularna cena 132 zł.

KA-BROW! koloryzująca, żelowa pomada do brwi. Wyróżnia ją kremowa konsystencja i precyzyjny pędzelek. Kosmetyk jest wodoodporny. Jest dostępna aż w 8 odcieniach, także każda z nas znajdzie idealnie do siebie dobrany odcień. Pojemność 3 g, regularna cena 132 zł.

Gimme Brow + to koloryzujący żel dodający brwiom objętości. Żel zawiera miktowłókna, które przylegają do skóry i włosków. Kosmetyk zawiera malutki, ale bardzo precyzyjny aplikator, za pomocą którego możemy ułożyć, uporządkować nasze brwi. Trwałością nie grzeszy, ale zrównałabym go do kosmetyków innych marek np. Delia, Golden Rose. Jeśli chcecie poczuć odrobinę luksusu to może warto pokusić się o Gimme Brow. Pojemność 3.0 g, regularna cena 132 zł.

Precisely, My Brow Pencil to kredka zwana różdżką do brwi, podoba mi się to określenie, a Wam? Jej kształt umożliwia dorysowywanie perfekcyjnie cienkich linii, kresek imitujących włoski, dzięki czemu Benefit gwarantuje nam uzyskanie prawdziwie naturalnego efektu. Po drugiej stronie kredki znajduje się grzebyk. Pojemność 0,34 g, cena regularna 132 zł.

Oprócz 5 pełnowymiarowych kosmetyków do makijażu brwi, w kuferku znajduje się również oryginalny, benefitowy dwustronny pędzelek. Jedna strona to skośny pędzel do stylizacji/makijażu brwi, druga strona to spiralka/grzebyk.

Czy polecam Wam kosmetyki do brwi makijażu marki Benefit! Oczywiście, że tak! Są świetne, pod każdym względem! Przed zakupem zestawu miałam zmobilizować się i zakupić pojedyncze, pełnowymiarowe, wybrane przez siebie produkty, lecz kiedy zobaczyłam, że taki zestaw pojawi się w ofercie limitowanej to tym bardziej chciałam go mieć! Miałam sobie sprawić dopiero na gwiazdkę, ale zestaw pojawił się już w ofercie perfumerii Sephora już w okresie halloweenowym i kliknęłam dodaj do koszyka (cena 289 zł). A dodatkowo powiem Wam, że udało mi się skorzystać ze zniżki - 20%. Gdybym chciała kupić każdy kosmetyk oddzielnie (bez pędzelka) zapłaciłabym 660 zł, a tak to cały zestaw kosztował mnie około 230 - 240 zł. Spora różnica, prawda? Oprócz bestsellerowych kosmetyków, dodatkowo zyskałam precyzyjny pędzelek oraz niebanalny kuferek, w którym trzymam malowidła do brwi. Kosmetyki mają bardzo ładną szatę graficzną, zachęcają do codziennego użytkowania. Cieszę się, że tym razem marka Benefit miłośnikom makijażu zafundowała kosmetyki pełnowymiarowe, a nie jak do tej pory wersje podróżne. A Wy jakie produkty do brwi najbardziej lubicie, polecacie? Tylko wczujcie się w moje pytanie, bo mam bzika na punkcie brwi, więc chętnie poczytam co macie do powiedzenia :)

Zauważyłam, że bardzo sporadycznie pokazuję tu kosmetyki kolorowe, a tak na prawdę darzę je podobną miłością co malowidła do paznokci, chyba muszę wprowadzić tu małe zmiany, co Wy na to?

 Instagram  @antii_ecosmetics