Mariza, Kredki do ust be chic!
Kiedy ujrzałam kredki do ust w katalogu bardzo ich zapragnęłam.
Do mojego małego szczęścia brakowało mi trzech kolorów.
I tak się stało, że trafiły w me łapki trzy kredeczki do ust w kolorach chłodny róż, amarant i łosoś.
Od producenta:
Nadaje ustom intensywny i soczysty kolor. Łączy w sobie zalety szminki i konturówki.
Kredki występują w pięciu kolorach: chłodny róż, makowa czerwień, zgaszony róż, amarant, łosoś.
Moja opinia:
Kredki posłużyły mi jako konturówki do ust oraz jaki szminki. W pierwszej kwestii czyli konturówki do ust spisują się rewelacyjnie, zaś jako szminki już troszkę mniej. Ale moment, pozwolę sobie wytłumaczyć. Kredkami można bardzo łatwo obrysować usta. Nie są idealnie miękkie ani twarde, są po prostu w sam raz. Nadają soczysty i intensywny kolor. Kiedy usta mamy obrysowane czas by je wypełnić.
Kredki jako szminki do ust wypadają troszkę gorzej (przynajmniej na moich ustach i w moim odczuciu, co nie zagwarantuję, że u Was może być tak samo). Szminki podkreśliły suche skórki, ale uwaga zwłaszcza jeden kolor amarantowy - w sumie to nie wiem dlaczego. Nie wiem jak to opisać, ale kredki zbierały się na ustach [wiecie o co chodzi? :P ]. Wyjątkiem na moich ustach jest łososiowa i chłodny, które sprawuje się idealnie. Nie wiem w sumie od czego to zależy, bo wszystkie kredki są takie same, różnią się tylko kolorem.
Ich zaletą jest na pewno wyrazisty, soczysty kolor oraz trwałość! Można pić, jeść a one i tak się trzymają. Szkoda, że chociaż w małym stopniu nie nawilżają ust ;)
Kolorystyka moich kredek:
1. Chłodny róż, kredko - szminka bez drobinek, kremowa
2. Łosoś, kredko - szminka bez drobinek, kremowa
3. Amarant, kredko - szminka ze srebrnymi drobinkami
Nie lubię fotografować moich ust, są małe i wąskie. Ale za pewne padną komentarze w stylu, żebym pokazała jak kredki wyglądają na ustach.
Pierwsza od lewej to chłodny róż, łosoś i amarant.
Najnowszy katalog sierpień - październik możecie zobaczyć TU.
UWAGA!
Jeśli szukasz kosmetyków Mariza, zajrzyj na stronę konsultantki Eweliny klik-klik
Jeśli szukasz kosmetyków Mariza, zajrzyj na stronę konsultantki Eweliny klik-klik
Ciekawa jestem czy używałyście kredko-szminek marki Mariza?
Który z kolorów podoba Wam się?
Podobają mi się, ale kurde ciekawe jak by się na moich ustach zachowywały ...
OdpowiedzUsuńPs. jesteś konsultantką?
UsuńNie, pod postem napisałam namiar na konsultantkę.
UsuńMogę oferować jedynie pomoc w zakupie kosmetyków FM Group :)
bardzo mi się podoba nr. 2 ;)
OdpowiedzUsuńŁososiowa mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńNie moje kolorki. :)
OdpowiedzUsuńKolorki fajne:) póki co do kredek nie jestem przekonana, ale może na jedną bym się skusiła:>
OdpowiedzUsuńdobrze, że pokazałaś na ustach :) ta w środku mi się bardzo podoba
OdpowiedzUsuń2 świetnie wygląda, reszta nie moj typ ;)
OdpowiedzUsuńJakoś mi się nie podobają...
OdpowiedzUsuńUbolewam nad tym, iż amarant zawiera drobinki, ponieważ ten odcień przypadł mi do gustu...
OdpowiedzUsuń2 cudna!
OdpowiedzUsuńPiękne kolory, ale też miałabym problem z suchymi skórkami:(
OdpowiedzUsuńzdecydowanie za różowo jak na mój gust ;)
OdpowiedzUsuńPodoba mi się numerek 2-świetna:)
OdpowiedzUsuńNigdy nie miałam, ale ta druga kusi.. ;)
OdpowiedzUsuńTak używałam i muszę powiedzieć że jestem pozytywnie zaskoczona, kolor świetnie mi przypasował, do tego nie wyciera się zbyt szybko i starcza na naprawdę długo.
OdpowiedzUsuńMój kolor to łosoś
Pozdrawiam
http://rogatyaniol19.blogspot.co.uk/
OdpowiedzUsuń