Orly Kolekcja Euphoria - swatche

Dzień dobry! Wiosna wiosną, a ja przygotowałam dla Was plik zdjęć z nową kolekcją na lato Euphoria marki ORLY. Są takie kolekcje kiedy już na zajawkach wiem, że to będzie coś wow, ta taka się nie wydawała. Zdanie od razu zmieniłam, kiedy w moje ręce trafiła cała kolekcja i mogłam każdy kolor obejrzeć z osobna, pomalować nimi paznokcie. Po przeanalizowaniu, myślę sobie ... no wow, jest moc, jest piękna i co najważniejsze bardzo różnorodna. I trochę mocnych, wyrazistych, energetycznych kolorów, trochę pasteli i topperki by móc pobawić się i poeksperymentować. Także, zapraszam Was na pokaz kolorków :)




Tego lata ORLY stawia na kontrasty i efekty specjalne. W kolekcji Euforia odpowiedni dla siebie kolor znajdą i wielbicielki klasyki i fanki ekstrawagancji. Amatorkom tradycyjnego manikiuru spodoba się gorąca, meksykańska czerwień Muy Caliente. Zwolenniczki spokojnej elegancji, nawet na urlopie pokochają ponadczasowy, subtelny nude Rose All Day. Entuzjastkom morskich odcieni na paznokciach przypadną do gustu szafir It’s Britney Beach, mleczny błękit On Your Wavelenght i wyjątkowy turkus What’s the Big Teal, pełen okrągłych i trójkątnych drobinek, tworzących na płytce oryginalną fakturę. A prawdziwie specjalny efekt zapewni termochromowy odcień Warm It Up, w którym malutkie konfetti po ekspozycji na słońce, pod wpływem ciepła przeskakują z koralowego na biały, migocząc i mieniąc się.

A teraz chodźcie obejrzeć zdjęcia :)

It's Brittney Beach - kobalt, mocno nasycony. Lakier ma przyjemną konsystencję, jest mocno nasycony. Nie barwi płytki, ani skórek. Na paznokciach 2 warstwy. Mój idealny kobalt i oczywiście jeden z moich faworytów! Polecam bo jest co :)))


What's The Big Teal - topper, bardzo udany zresztą. Fajnie współgra z wieloma lakierami, przy czym odmieni każdy manicure czyniąc go znacznie ciekawszym. W przezroczystej bazie zanurzone są malutkie turkusowe kropeczki, nieco większe białe plastry miodu oraz turkusowe trójkąciki. Uroczy! Podoba mi się szczególnie w połączeniu z lakierem It's Brittney Beach! Bardzo zgrany duet,  trzeba przyznać, że tworzy dobry kontrast. Na paznokciach "duperelki" są lekko wyczuwalne. Jeśli Wam to przeszkadza to można dołożyć warstwę topu i po sprawie. Jeśli chodzi o aplikację to zawartość trochę malowaniem dobrze wymieszać buteleczkę. Lakier wysycha w bardzo szybkim tempie. 


Pokażę Wam jeszcze jedną nieco spokojniejszą wersję, tym razem z kolorem On Your Wavelength! Połączenie bardzo subtelne, spokojne ... ja wybieram poprzednią wersję, a Wy? Oczywiście z topperem i kolorami można bawić się do woli, wystarczy trochę wyobraźni :)





On Your Wavelength - kolor trudny do opisania, ponieważ raz widzę, że jest rozbieloną miętą, a w innym świetle mocno rozbielonym błękitem. Pierwsza warstwa lekko smuży, druga ją wyrównuje. Lakier ma dosyć rzadką konsystencję, delikatnie mi się rozlewał. Na paznokciach 2 warstwy. 


Rose All Day - brudny, kremowy róż, mający delikatne jagodowe pod tony. Na paznokciach wygląda subtelnie i nie rzuca się bardzo w oczy. Na co dzień jak znalazł. Lakier aplikuje się bez problemu, kryje po nałożeniu 2 warstw. Na moich paznokciach wylądował jako pierwszy z sześciu kolorów ;)



Warm It Up - kolejny z rodziny topperów. Tym razem coś innego, bo to lakier nawierzchniowy termiczny. Konfetti o różnych rozmiarach, w kolorze brzoskwiniowym pod wpływem temperatury zmienia kolor na biały. Fajne rozwiązanie na lato i zmianę manicure. Jak Wam się podoba? Na paznokciach nałożyłam warstwę lakieru Warm It Up. Z tym lakierem jest podobnie jak z What's The Big Teal, że zawartości trzeba lekko pomóc i trafiły na paznokcie we właściwe miejsca i w takiej ilości jakiej chcemy. Moją bazą jest Rose All Day :) Oczywiście bazę nakładamy według naszej wyobraźni. 


I druga propozycja z lakierem nieco bardziej żywym - Muy Caliente, jak Wam się podoba? Pierwsza czy druga wersja lepsza?



Muy Caliente - ostatni, intensywna pomidorowa czerwień, mająca sporo pomarańćzowych tonów, lekko neonowa, bardzo wyrazista i soczysta. Kolor WooooOoOOOOW, jest boski! To również mój must have z kolekcji Euphoria. Ma ładne krycie, 2 cienkie warstwy i pięknie wygląda na paznokciach, na stópkach też! 



Lakiery dostępne są również w systemie hybrydowym i dostępne są na stronie orlybeauty.pl


Skusisz się na któryś z kolorów?

 Instagram  @antii_ecosmetics


Komentarze

  1. Ale szalona kolekcja, bardzo letnia ;D

    OdpowiedzUsuń
  2. Pomidorek mi się podoba najbardziej, a topy też są niczego sobie.

    OdpowiedzUsuń
  3. Jakie cudne kolory i efekty! Chcę je ♡♡♡

    OdpowiedzUsuń
  4. Mani z drobinkami fajnie wygląda ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. toppery i kobalt najfajniejsze! i - o dziwo - czerwień też mi się podoba :D w ogóle to jest bardzo fajna kolekcja! i podoba mi się cała, od kiedy tylko zobaczyłam pierwsze zajawki ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. A ja jakoś nie czuję się w 100% porwana przez tę kolekcję. Myślę, że tak w 50%, bo podoba mi się właśnie połowa lakierów: kobalt, czerwień i błękit ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Jestem zauroczona kobaltem i brokacikami! Świetna kolekcja!

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Dziękuję za komentarz, zapraszam ponownie :-)
Ps. MÓJ BLOG TO NIE MIEJSCE NA REKLAMĘ!

instagram @antii_ecosmetics

Copyright © e-Cosmetics