Alverde, Balea, Eveline, Olej kokosowy, Rimmel, ZSK [...] - haul
Nowy rok, nowy miesiąc zaczęłam od wydawania pieniędzy. Nie ładnie z mojej strony, bo jak to mówią jaki nowy rok, taki cały rok. Mam nadzieję, że to ostatnie takie "hurtowe" zakupy i dam portfelowi na jakiś czas odpocząć. Na trzy miesiące powinno wystarczyć! Na mojej liście must have jest jeszcze flakonik perfum salvatore ferragamo signorina, coś bardziej lżejszego i wiosennego, ale z tym poczekam do dnia kobiet.
- Alverde pokochałam ich szampon i zachciałam więcej /szampony, żel do mycia twarzy/
- Balea / mydełko, lotion do ciała, pianka do golenia/
- Balea /krem na noc i na dzień, żel do mycia twarzy, maseczka/
- Przesyłka od Olej Kokosowy - nie tylko do pielęgnacji ale też do jedzenia /olej kokosowy, sól/
- Zakupy rossmanowskie / podkład - już druga buteleczka/ żel do higieny intymnej lecz nie tylko, tonik, eyeliner / i hydrolat z ZSK
Pierwszą turę kosmetyków Balea możecie zobaczyć TU.
Uffffffffffffffffffffffff to na tyle!
Bankrut amen!
szalona :)))
OdpowiedzUsuńMorskie mydełko <3
OdpowiedzUsuń*_*
OdpowiedzUsuńZ chęcią kupiłabym sobie Alverde i Balea ... muszę się rozglądnąć za jakimś fajnym sklepem.
Rimmela też mam ;) A ostatnio kupiłam Max Factora Facefinity :)
świetne kosmetyki z DM:)
OdpowiedzUsuńszkoda, że nie mam dostępu do kosmetyków z Balea, ostatnio również zakupiłam ten sam podkład:)
OdpowiedzUsuńale pyszności;)
OdpowiedzUsuńAle dużo cudeniek :)
OdpowiedzUsuńHehe...ktoś tu poszalał :D Kurczę...prawie wszystko bym przygarnęła ;)
OdpowiedzUsuńoj poszalał :P
UsuńPorządne zakupy. Używałam tego toniku z evy i był cudowny! :)
OdpowiedzUsuńAlverde i Olej Kokosowy, to coś dla mnie... :)
OdpowiedzUsuńKocham kosmetyki alverde uważam że są definitywnie warte swojej ceny. Na swoim blogu też zrobiłam recenzje zapraszam::)
OdpowiedzUsuńhttp://divasloungepl.blogspot.com/
Zazdroszczę możliwości napadu na kosmetyki Alverde i Balea :D
OdpowiedzUsuńJa też zaczęłam miesiąc i rok od wydawania kasy. Na początku było skromnie, ale chyba za bardzo się rozpędziła, bo cała wypłata dość szybko mi się rozpłynęła :P
ja czekam na kolejną wypłatę, po tej śladu nie ma :P
Usuńoj zakupy ciekawe, baaardzo ciekawe. Balea i Alverde poki co nie testowane przeze mnie :/ mam na nie ogromna ochote :)
OdpowiedzUsuńzakazany owoc smakuje najlepiej ;)
Usuńzazdroszczę zakupów :)
OdpowiedzUsuńwow ale dobrocie :)
OdpowiedzUsuńależ piękne zakupy! :) Zwłaszcza alverde :>
OdpowiedzUsuńSpore te zakupy, świetne rzeczy dorwałaś :)
OdpowiedzUsuńJakie pyszności ;))
OdpowiedzUsuńno nie! ja też chcę serię porzeczkową!
OdpowiedzUsuńwidzę że same wspaniałości. :) czekam na opinie.
OdpowiedzUsuńTo ja już rozumiem Twój stan konta ;)
OdpowiedzUsuńjakbyś zaczęła od tego postu byś już wiedziała :P
UsuńI cała intryga zostałaby od razu rozwiązana, to nie byłoby potrzeby plątać się po innych postach ;p
UsuńPowiem tak: "raz a dobrze" ;)
OdpowiedzUsuńPokochałam kosmetyki Balea. Ostatnio będąc w DM zakupiłam podkład i puder z alverde - jestem w tych produktach zakochana :) Kolejnym razem większe zakupy zrobię właśnie z tej firmy :)
OdpowiedzUsuń