Orly Sparkle Holliday 2014 Glitterbomb
Czas na kolejny lakssss czyli Glitterbomb. Wczoraj wieczorem zamieściłam wpis z lakierem Explosion of Fun, jeśli jeszcze nie mieliście okazji wejść to koniecznie trzeba zobaczyć ^^ Glitterbomb należy do grupy lakierów nawierzchniowych. Lakier można nakładać solo, ale lepiej wygląda na kolorowej bazie. Mnóstwo drobinek i brokatu pływa w przezroczystej bazie. Brokat jest różnokolorowy, zaś pyłek różowo fioletowy. To taki topper coś na wzór circus confetti od essence, tyle że bardziej urozmaicony. Na pędzelek nakłada się całkiem sporo glitteru co mnie zaskoczyło.
Kolekcja Sparkle dostępna na orlybeauty.pl
Lubicie takie confetti?
antii
Drobinki są spoko, ale ten lakier, w którym są zatopione ma dziwny kolor.
OdpowiedzUsuńśliczności, uwielbiam takie mixy
OdpowiedzUsuńNa pazurkach wyglada super
OdpowiedzUsuńOstatnimi czasy nie ma u mnie mani bez topu, najlepiej z dużą ilością drobinek i super błyszczącego. Jedyny minus - zmywanie :/
OdpowiedzUsuńohh piekny :)
OdpowiedzUsuńNiezły śmietniczek ;) ale fajnie wygląda ;)
OdpowiedzUsuńTaaakie lubimy! Swietny na karnawal bedzie :)
OdpowiedzUsuńAle fajny, totalnie sylwestrowy! Ale wiem, że zmywanie to musi być masaakraaa!
OdpowiedzUsuńSama nie wiem, ale bym chyba nie kupiła sama
OdpowiedzUsuńmówi do mnie! chociaż jeśli mówisz, że podobny jest do CC Essence, to może sobie go odpuszczę? hmmm... :)
OdpowiedzUsuńfaktycznie nieco przypomina Essence
OdpowiedzUsuńCałkiem fajny ale sama też bym go chyba nie kupiłą :)
OdpowiedzUsuńPiękny jest a na białej bazie będzie wyglądał oszałamiająco
OdpowiedzUsuńJak dla mnie, za dużo się dzieje. Co nie zmienia faktu, że ładny z niego glitterek!
OdpowiedzUsuń