Jessica, Glamarama Collection Holiday 2012, Magic Spell
Ta czerwona miniaturka pochodzi z kolekcji zimowej Glamarama i nazywa się Magic Spell. Brzmi ciekawie i tak też wygląda. Czerwieni nigdy nie za dużo, są klasyczne i bardzo kobiece. Same zobaczcie!
Jasna czerwień o wykończeniu a'la perłowym, metalicznym ... Do pełnego krycia potrzebne jedna lub dwie warstwy, w zależności od staranności pomalowania. Ja standardowo nałożyłam dwie warstwy.
Lakier ma wygodny pędzelek i dobrze się nim maluje, nie smuży i szybko wysycha.
Już kiedyś wspomniałam, że miniaturki Jessicy mają całkiem spore pojemności 7,4 ml. Na blogu pokazywałam Hot Hot Hot, który należy do lakierów tej kolekcji i można zobaczyć TU.
Jasna czerwień o wykończeniu a'la perłowym, metalicznym ... Do pełnego krycia potrzebne jedna lub dwie warstwy, w zależności od staranności pomalowania. Ja standardowo nałożyłam dwie warstwy.
Lakier ma wygodny pędzelek i dobrze się nim maluje, nie smuży i szybko wysycha.
Już kiedyś wspomniałam, że miniaturki Jessicy mają całkiem spore pojemności 7,4 ml. Na blogu pokazywałam Hot Hot Hot, który należy do lakierów tej kolekcji i można zobaczyć TU.
Lakiery Jessica można dostać www.jessicacosmetics.com.pl
Jakim kolorem w te święta pomalujecie paznokcie ?
piękny <3 taka soczysta rozświetlona czerwień ;)
OdpowiedzUsuńŚwietna ta czerwień <3
OdpowiedzUsuńAle świątecznie!
OdpowiedzUsuńŚwietny kolor, mocno kojarzy mi się z The Spy who Loved Me z OPI, tyle, że Jessica zdaje się być minimalnie bardziej rudawa :)
OdpowiedzUsuńHmm...omijałam czerwień na pazurkach szerokim łukiem, ale ten lakier to nawet widzę u siebie :) Bardzo ładnie wygląda :)
OdpowiedzUsuńA na święta wybiorę...yyy...no właśnie jeszcze nie wiem ;)
Wooow robi wrażenie :) ja na święta bardzo podobnie-brokatową czerwień :)
OdpowiedzUsuńcudowny i bardzo świąteczny :)
OdpowiedzUsuńPiękny, taki bardzo świąteczny:)
OdpowiedzUsuńRobi wrażenie:) Czarujący:)
OdpowiedzUsuńSuper kolorek, ślicznie kryje.
OdpowiedzUsuń'Uwielbiam lakiery Jessici :)
Miłego wieczorku :)
W święta tradycyjnie sięgnę po czerwień:) Ta, którą prezentujesz, wygląda bardzo świątecznie, to przez to metaliczno-perłowe wykończenie kojarzące się z bombkami:)
OdpowiedzUsuńobłędny kolor!
OdpowiedzUsuńŚwietny kolor, podoba mi się bardzo :)
OdpowiedzUsuńAlbo na bordo i dodam złoty brokat, albo po raz kolejny w niedługim odstępie czasu użyję brotakowego Golden Rose'a :)
OdpowiedzUsuńpiękna, klasyczna czerwień.
OdpowiedzUsuńja jeszcze nie wiem, co będę nosić na paznokciach w te Święta :D