Orly MATTE FX Green Flakie Top Coat and Iron Butterfly - swatche
Matujące top coaty z flejksami? Tego chyba jeszcze nie było, bynajmniej nic mi o tym nie wiadomo! Orly w tym sezonie przygotowało dwa top coaty w tym Green Flakie. Zestawiłam go z Iron Butterfly, aby pokazać jak wyglądają w duecie. Choć teraz patrząc na zdjęcia, lepiej mógłby wyglądać na kremowej bazie bez dodatkowych urozmaiceń typu np. srebrnych drobinek.
Zaraz będziecie mogli zobaczyć jak dwie emalie z buteleczek prezentują się na paznokciach :)))
Na początku pomalowałam paznokcie preparatem nawierzchniowym tzw. Bonderem. Następnie nałożyłam warstwę Iron Butterfly, tylko jedną ponieważ lakier bardzo dobrze kryje. Poczekałam do wyschnięcia i nałożyłam warstwę matującego top coatu Green Flakie. Zarówno Iron Butterfly jak i Green Flakie szybko wysychają na paznokciach. Wyszło coś takiego, całkiem ładnego :))
Lakierami można bawić się tzn. mieszać, zestawiać z różnymi, przeróżnymi lakierami o różnych wykończeniach. Wszystko zależy od naszej wyobraźni!
Kolejna propozycja z użyciem nabłyszczającego top coat'u Glosser. Na powyższy mani nałożyłam warstwę Glossera. Na pierwszym planie uwidaczniają się srebrne drobinki, później flejsky.
Na blogu pokazywałam Orly Matte FX:
Green Flake Top Coat
Lakiery dostępne od 1 listopada 2013' na stronie orlybeauty.pl
antii
przynajmniej, nie 'bynajmniej' :) to zadziwiająco częsty błąd :) a lakier piękny, jeszcze nie widziałam takiego połączenia!
OdpowiedzUsuńAleż ładny, nie spodziewałam się, że mi się spodoba :)
OdpowiedzUsuńa pokażesz jeszcze green flake na jakiejś jasnej bazie? :)
OdpowiedzUsuńna jakiej sobie życzysz, tylko proszę o konkretny kolor, bo na wszystkich nie jestem w stanie :)
UsuńTeż dołączam się do prośby. Strasznie mnie zaintrygował ten lakier ;)
Usuńi ja też!
Usuńbiały? ale równie dobrze możesz wybrać coś innego, zdaję się na Ciebie :D
UsuńAle pięknoty! :)
OdpowiedzUsuńdruga wersja jest super!
OdpowiedzUsuńŁadnie to wygląda :)
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawy efekt dają te matowe flejksy :)
OdpowiedzUsuńSuper... Czekam na fotki na jakimś jasnym kremie :)
OdpowiedzUsuńJak dobrze, że to nie moja bajka :)
OdpowiedzUsuńDruga wersja miła dla oka, ale nie ma ochów i achów z mojej strony.
Boski mani:):)
OdpowiedzUsuńPodoba mi się ale tylko w wersji błyszczącej :)
OdpowiedzUsuńZdecydowanie wolę błyszczącą wersję :)
OdpowiedzUsuńJa bym chciała zobaczyć Iron Butterfly solo :) Ale manicure naprawdę bardzo ładny :)
OdpowiedzUsuńwolę błyszczące :) i też bardzo chętnie zobaczę na jasnej bazie :)
OdpowiedzUsuń