L' Oreal Hydra Genius - płynna woda aloesowa
Cześć! Jakiś czas temu, a było to dokładnie w czerwcu, pokazywałam Wam na InstaStory jeden z moich łupów rossmannowskich m. in. wodę aloesową do skóry normalnej i mieszanej jednej z moich ulubionych firm L'Oreal Paris. Długo szukałam tego kosmetyku, bo z tego co wiem, nie w każdej drogerii jest dostępny. Zazwyczaj przed zakupem staram się czytać opinię o danym produkcie, ale tym razem było inaczej i bez zastanowienia wrzuciłam do koszyka bo czułam, że to dobry produkt i takiego właśnie szukam. Moja intuicja nie zawiodła, dlatego chciałabym coś więcej i nim napisać i zachęcić Was do wypróbowania.
Płynna pielęgnacja zainspirowana azjatyckimi rytuałami pielęgnacyjnymi ma silne właściwości nawilżające. Doskonale się rozprowadza i natychmiast się wchłania, uwalniając i rozpraszając kluczowe składniki aktywne:
- wodę aloesową - esencję z aloesu - naturalny składnik bogaty w substancje odżywcze i minerały, znany z silnych właściwości nawilżających,
- kwas hialuronowy - składnik aktywny zdolny do wiązania cząsteczek wody, wspierający utrzymanie odpowiedniego poziomu nawilżenia w skórze.
Wyjątkowa żelowa, świeża i lekka konsystencja nie pozostawia tłustej warstwy ani uczucia lepkości. W kontakcie ze skórą rozpływa się niczym woda, aby idealnie dopasować się do potrzeb skóry normalnej i mieszanej. Otacza skórę nietłustym ochronnym filmem.
Płynna konsystencja "wodnej poduszki" daje natychmiastowe uczucie komfortu. Skóra jest aksamitna i sprężysta w dotyku. Otacza skórę wyjątkowym, świeżym zapachem.
W rezultacie:
- natychmiast: skóra jest odświeżona i miękka, odzyskuje uczucie komfortu,
- dzień po dniu: skóra jest intensywnie i długotrwale nawilżona, staje się promiennie piękna.
Testowany pod kontrolą dermatologiczną.
Przyznam, że od jakiegoś roku na mojej liście był i nadal jest kosmetyk marki Clinique Moisture Surge Hydrating Supercharged Concentrate. Czekałam jednak na jakąś super promocję, ale w międzyczasie zobaczyłam wodę aloesowa marki L' Oreal i właśnie na nią się skusiłam. W okresie wakacyjnym moja skóra potrzebuje dobrego nawilżenia i ukojenie, a woda aloesowa świetnie się do tego nada. Jest delikatna, ma cudowne właściwości i do tego już po pierwszym użyciu czuć efekt w postaci dobrego nawilżenia.
W liściach rośliny kryje się ponad 200 aktywnych składników, które leczą, koją i upiększają. Aloes uznawany był w Egipcie za roślinę nieśmiertelności. Wykorzystywany był do leczenia ran. Do dzisiaj w moim rodzinnym domu na parapecie gości doniczka z aloesem. Jest chętnie używany przez domowników. Wystarczy na pół złamać liść aloesu i przyłożyć np. na oparzenia, odmrożenia. Jak wiadomo aloes działa przeciwzapalnie i przeciwbólowo, przynosi ulgę i ukojenie, a także nawilżenie. Ma też właściwości odżywcze i odmładzające, zawiera witaminę C.
L' Oreal przygotował pielęgnację dla każdej z nas, dla każdego typu skóry: normalna i mieszana, normalna i sucha, a także sucha i wrażliwa. Płynna pielęgnacja zawiera ekstrakty z aloesu oraz kwas hialurynowy, który nawilża do 72 godzin. Producent zapewnia nas, że po miesiącu stosowania skóra staje się elastyczna i świeża. I to mogę Wam od razu potwierdzić, że tak właśnie jest. Czuję, że moja twarz dostała dobry zastrzyk nawilżacza, jest miękka, promienna i co lepsze? W okresie letnim unikam makijażu, bo moja skóra ma się na prawdę nieźle. Wodę aloesową można też stosować pod makijaż. Kosmetyk zalecany jest szczególnie osobom ze skórą odwodnioną, jednak myślę, że okresie letnim i grzewczym każdemu z nas przyda się odrobina nawilżenia.
Opakowanie produktu jest bardzo ładne, szklane utrzymane w kolorystyce miętowo - turkusowej, wygląda luksusowo, z pompką, jednym słowem cieszy oko. Konsystencja ma lekką żelową formułę, jest płynna, delikatnie rozprowadza i szybko wchłania. Jest wydajna, wystarczą dwie dozy by rozprowadzić kolistymi ruchami na całej twarzy i szyi. Skóra nie jest tłusta i lepka, a wręcz przeciwnie - delikatnie wilgotna. Sam zapach jest przyjemny, delikatny, aloesowy, roślinny, bardzo świeży. Kosmetyk jest inspirowany azjatyckimi rytuałami pielęgnacyjnymi, bo jak wiadomo azjatki kochają nawilżenie, my Polki chyba też! Hydra Genius warto wypróbować z trzech powodów: nowa formuła płynnego aloesu, świetny nawilżacz i piękny zapach! Kosmetyk kosztuje 39,99 zł, często można spotkać w cenie promocyjnej za 25,99 zł w drogerii Rossmann. Od razu uprzedzam, że jest wart każdej złotówki. Myślę, że z wodą aloesową to kosmetyk, który dołączy do mojej codziennej, stałej pielęgnacji.
A Wam udało się w ostatnim czasie odkryć kosmetyk pielęgnacyjny z efektem"wow" ?
Znacie wodę aloesową marki L' Oreal?
Instagram @antii_ecosmetics
wpis nie jest sponsorowany
Zaciekawiłaś mnie tym produktem.
OdpowiedzUsuńNie znam tego kosmetyku, butelka ładnie wygląda i fajne zdjęcie.
OdpowiedzUsuńEfekt wow wywołały u mnie ostatnio efekty spożywania oleju lnianego. :-)
Zapach jest obłędny, używałam go w zeszłym roku. Miłe wspomnienia pozostały :)
OdpowiedzUsuńWłaśnie zastanawiałam się nad nim w rossku ale po Twojej recenzji chyba kupię jak tylko dopadne. Ostatnio moja pielęgnacja to przede wszystkim nawilżenie więc idealnie pasuje. Dzięki za recenzję bo ciekawa byłam konsystencji a Ty wszystko wyjaśniłaś :-)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię aloesowe kosmetyki, ładnie nawilżają moją skórę i koją wszelkie podrażnienia. Kosmetyków pielęgnacyjnych marki L'Oreal nie miałam całe wieki, ale przyznam, że to cudo mnie zaciekawiło. Opakowanie faktycznie jest prześliczne :)
OdpowiedzUsuńGosia a masz gdzieś skład tego cuda?
OdpowiedzUsuń