Dance Legend Neonic #827 Surfing at Night
To jedna z moich trzech zachcianek Dance Legend , które udało mi się zakupić w ubiegłym roku podczas zbiorowych zakupów z Yasinisi. Wtenczas zakupiłam trzy różne fiolety, których buteleczki możecie zobaczyć właśnie TU. Surfing at Night pochodzi z letniej kolekcji Neonic. Nie jest to do końca czysty fiolet a powiedziałabym wręcz neonowa purpura wpadająca w fiolet. Gdy postawiłam buteleczkę lakieru obok mojego telefonu, dopiero dostrzegłam, że w takim samym kolorze mam etui ^^. Czy ja oszalałam na punkcie tego koloru? Yyyy! Ten kolor trzeba tak na prawdę zobaczyć i ocenić z bliska, na własne oczy, jest na prawdę piękny, a zdjęcia nie oddają w 100% tego uroku. Lakier aplikuje się idealnie, ma dosyć szeroki pędzelek i szybko wysycha. Surfing at Night został poddany testowi pod względem trwałości podczas tygodniowego wypadu w góry. Przeżył w nienaruszonym stanie, jedynie wytarły się brzegi paznokci. Po powrocie zmyłam i wykonałam nowy manicure. Często do niego powracam, bo to mój kolor :)
Lakiery Dance Legend dostępne na www.dance-legend.com
Gdyby nie ich ceny i przesyłka może bym ich miała całą gromadkę!
Mają niebanalne kolory, przeróżne kombinacje, koniecznie zajrzyjcie na ich stronę :)
Macie, lubicie lakiery DL?
Pozdrawiam
antii
Wspaniały kolor !
OdpowiedzUsuńOh oh kolor mega taki fiolet z domieszka granatu :)
OdpowiedzUsuńBardzo mi się podoba taki odcień fioletu.
OdpowiedzUsuńKolor po prostu obłędny, przepiękny. Aż zapragnęłam czegoś podobnego.
OdpowiedzUsuńjaki on jest piękny! ♥
OdpowiedzUsuńNie mam żadnego DL, ale ten ma bardzo piękny kolor :)
OdpowiedzUsuńAbsoluuuuutnie wypasiony!!!!!!!!!!!!!!!!!!! bosssski kolorek
OdpowiedzUsuńprzecudny! I niby taki prostu, ale nie ma takich kolorów w PL : c
OdpowiedzUsuńniesamowity :)
OdpowiedzUsuńZajrzałam na stronę.. Cieszę się, że ceny mają tak wysokie, bo za dużo lakierów mi się spodobało :P
OdpowiedzUsuńDobrze i nie dobrze :P
Usuńwzdycham do kilkunastu buteleczek tej firmy :(
OdpowiedzUsuńbardzo niebanalny ten fiolet, podoba mi się :)
Oj wybrałabym kilka buteleczek, ale ta cena i przesyłka oraz czas oczekiwania :/
UsuńNie no śliczny, ale jak tak można kupić "zwykły" krem z Dance Legend, mając tyle cudowności w innych wykończeniach? Nie ogarniam ;p
OdpowiedzUsuńJa też nie ogarniam, ale uwielbiam kremy na paznokciach, chyba zdążyłaś przekonać się o tym :)
UsuńPomyślałam dokładnie to samo co hatsu.. Piękny, ale robiąc zakupy w DL zdecydowanie stawiam na "ciekawsze" lakiery ;)
UsuńPs. Szukam podobnego fioletu, albo czegoś jak China Glaze Grape Pop ale łatwo dostępnego.. Np. z Golden Rose.. Kojarzysz coś może??
hmmm nie kojarzę nic takiego, podobny jest Orly Charged Up, jeśli jest jeszcze na wyprzedaży to warto go brać! :)
UsuńNie no.. Myślałam o czymś jeszcze łatwiej dostępnym.. W sensie w Rossmannie albo na wyspach ;)
Usuńcudny kolorek
OdpowiedzUsuńTakie fiolety to ja lubię!:D
OdpowiedzUsuńOjej, jaki intensywny!
OdpowiedzUsuńAż wstyd, ze ja jeszcze nie wszystkie swoje pokazałam..
OdpowiedzUsuńnic nie mów, to mój pierwszy, który tu pokazałam :P
UsuńNo to witam w klubie.. ;)
UsuńŁadnie wygląda, ale taki kolor zawsze kojarzył mi się z czymś plastikowym... nie wiem czemu :P
OdpowiedzUsuńnie wiem czy pamiętasz, ale kilka dobrych lat temu w modzie były bransoletki, kolczyki takie BLLLEee blastikowe, może stąd :P
UsuńŚwietny :)
OdpowiedzUsuń