Zapachowe dobroci od Goodies.pl
Świeczki, woski i inne umilacze od Yankee Candle opanowały całą sieć, a przede wszystkim nas blogerów. Jeszcze rok, a nawet półtora roku temu zastanawiałam się, co może być takiego extra w woskach, świecach tejże firmy? Nawet miałam taką chwilę, że zarzekłam się, że nigdy ich nie wypróbuję. Jak widać moje słowa poszły z wiatrem, gdyż po pierwsze woski sięgnęłam już w grudniu ubiegłego roku będąc w Krakowie. Z kochaną Agni, pobiegłyśmy do sklepy Yankee Candle i właśnie tam zakupiłam swoje pierwsze woski, a później kolejne. Nie łatwy wybór zdecydować się na najładniejszy zapach. Świece, woski, kadzidła palę szczególnie jesienią i zimą. Uważam, że to najbardziej odpowiedni moment by poczuć prawdziwą woń zapachów i rozbudzić nasze zmysły.
W moje ręce nie tak dawno trafiła zapachowa paczuszka ze sklepu Goodies.pl a w niej znalazło się 12 aromatycznych wosków, przepiękny biały kominek (idealnie wpasuję się w nowe mieszkanko) oraz bezapachowe tealighty. Przez najbliższe miesiące, a będzie ich dwanaście, tyle ile jest wosków, będę miała możliwość pokazywania i opisywania każdego z zapachów. Urzekły mnie swoimi zapachami, nazwami, prawie jak lakiery do paznokci xD
Dwanaście zapachów, każdy inny i weź tu się zdecyduj od którego rozpocząć palenie :))))
Jeśli lubicie, kochacie Yankee Candle to mam dla Was razem ze sklepem Goodies.pl zniżkę 10% na wszystkie nieprzecenione produkty Yankee Candle. Kod to: ECOSMETICS i ważny jest do
końca 31.12.2014 (wielokrotnego użytku)
W każdy czwartek tygodnia będę opisywać tajemnice danego wosku!
Od którego zaczynamy, macie swoich faworytów?
antii
Gdzie w Krakowie kupowałaś Yanklee Candle? Muszę się sama w nich zakochać, myślałam, że nie da się ich dostać w Krakowie stacjonarnie. Nawet nie szukałam szczerze mówiąc :)
OdpowiedzUsuńNajlepiej zakupić stacjonarnie bo można powąchać. Sklep znajduje się na ul. Miodowej 33 w Krakowie :)
UsuńSalted Caramel, Midnight Oasis, Under The Palms <3 Uwielbiam, uwielbiam!
OdpowiedzUsuńJa mam dwa woski z YC z czego dopiero jeden zapaliłam i jestem zachwycona zapachem :) ten kominek jest piękny!
OdpowiedzUsuńJaaakie masz??? :)
Usuńz Twoich wszystkich nie mam tylko 3 : p a salted caramel - nienawidzę!
OdpowiedzUsuńRozumiem, że masz pokaźną kolekcję wosków xD
UsuńIle ich jest <3
OdpowiedzUsuńDopóki nie rozpaliłam swojego pierwszego wosku (November Rain) też nie rozumiałam tego fenomenu ;) Teraz je uwielbiam :) Z tych które masz - najbardziej niesamowity i zaskakujący jest dla mnie Midnight Oasis. Poza tym śliczne są Lovely Kiku i White Gardenia (ale tylko jeśli lubisz zapach tego kwiatu).
OdpowiedzUsuńWłaśnie i ja od november rain zaczęłam swoją przygodę, póki co to na razie mój ulubiony zapach ♡ zwrócę uwagę na pozostałe, które wymieniłaś :)
UsuńTen kominek wygląda perfekcyjnie!
OdpowiedzUsuńOj tak, bardzo ładny jest ;)
UsuńWłaśnie też planuje zakup pierwszej tarty i nie mam pojęcia którą wybrać. Zastanawiam się nad jabłkiem (o ile jeszcze jest dostępna) albo jakąś wanilią.
OdpowiedzUsuńU mnie też sezon na woski zaczyna się jesienią. :D
OdpowiedzUsuńZ tych Twoich bym odpaliła klementynkowy, bo lubię owocowe zapachy :) Under the palms mam i podoba mi się, podobnie black coconut. Salted caramel w zależności od nastroju, raz mi się podobał, innym razem wydawał za słodki.
Kominek cudowny. Muszę sobie nowy kupić. .. woski YC latem pokochałam. . I wpadłam po uszy...
OdpowiedzUsuńKtóre polecasz na lato?
UsuńMoge zapytac w ktorym miejscu w krakowie jest sklep YC?
OdpowiedzUsuńPewnie, ul. Miodowa 33 :)
UsuńDaj znać w co się zaopatrzysz :)))