Balea, Creme-Öl Dusche Marulanussöl & Milchprotein // kremowo oliwkowy żel marula-proteiny mleka
Balea kusi swoimi zapachami, kolorowymi etykietkami oraz niskimi cenami. Osoby, które choć raz spróbowały ich kosmetyków zapewne chcą ich więcej. Wcale się nie dziwię, choć mam w zapasie to chcę ich więcej, myślę że jeszcze trochę i sama się wybiorę na większe zakupy do DM .
Na drugi ogień do użytku trafił kremowo oliwkowy żel marula - proteiny mleka.
Kremowo-oliwkowy żel pod prysznic z olejkiem z pestek maruli oraz
proteinami mleka, dzięki swojemu bogatemu składowi myje i pielęgnuje
oraz odpowiednio nawilża nawet bardzo suchą skórę. Kremowa formuła oraz
cudownie zmysłowy zapach sprawiają, że prysznic jest niezwykłym
odprężeniem.
***
Opakowanie:
klasyczna butelka z przyjemną dla oka naklejką, łatwo się otwiera
Konsystencja:
kremowo - oliwkowa, ale nie żelowa, bardzo przyjemna podczas aplikowania na skórę
Zapach:
podobno pachnie orzechem marula, skoro producent tak pisze to coś musi w tym być, wierzę na słowo, bo przyznam że nie wiem jak pachnie taki "owoc". Zapach jest nawet intensywny i dosyć słodki, przyjemny.
Moja opinia // działanie:
To drugi produkt do mycia ciała, który miło mnie zaskoczył. O pierwszym produkcie pisałam TU. Cudownie pachnie, świetnie nawilża, dzięki czemu po umyciu nie trzeba używać dodatkowo balsamu. Ciało jest miękkie i gładkie. Na skórze nie pozostawia lepkiej warstwy. Dodatkowym atutem jest obecność olejów w składzie.Więcej od tego produktu nie oczekuję, bo uważam że spełnił swoje zadanie.
Skład:
Moja ocena:
5/5
Dostępność:
DM, allegro
Cena // pojemność:
1Euro // 250ml
Pozdrawiam
antiii
Uwielbiam wszystkie żele z Balei :D są świetne
OdpowiedzUsuńChętnie bym przetestowała :) Ja mam inny żel z Balei i szczerze go uwielbiam! Pozdrawiam ;)
OdpowiedzUsuńUwielbiam żele Balea, dla mnie to nr 1 jeśli chodzi o żele :)
OdpowiedzUsuńSzkoda tylko, że ten opisywany przez Ciebie nie jest już chyba dostępny w DM :(
trzy tygodnie temu jeszcze był ...
Usuńmusi mieć śliczny zapach :)
OdpowiedzUsuńmam dwa żele z Balei, lubię je, ale nie uważam, że są lepsze dajmy na to od Apartu :O
OdpowiedzUsuńnie używałam żeli apartu
UsuńNiestety nie mam dostępu do kosmetyków Balei ;)
OdpowiedzUsuńKusi, kusi :)
OdpowiedzUsuńWłasnie też się zastanowiłam, czytając to, jak pachnie ta marula? ;-)
OdpowiedzUsuńAaa dlaczego nie mam dostępu do kosmetyków Balei! :)
OdpowiedzUsuńLubię takie słodkie zapachy...:)
OdpowiedzUsuńzapach musi być ciekawy, chętnie bym wypróbowała :)
OdpowiedzUsuńWygląda ciekawie, szkoda, że nie mam nic z tej firmy, bo chętnie wypróbowałabym. :)
OdpowiedzUsuń