Madame L'ambre Silk Charm Demaquillage Milk - mleczko do demakijażu

Zafascynowana kolorowymi opakowaniami kosmetyków Madame L'ambre postanowiłam zakupić jeden z ich oferowanych i dostępnych produktów w drogerii Hebe. Jestem fanką róży do policzków lecz niestety były niedostępne. Zatem do koszyka wrzuciłam mleczko do demakijażu oczu.

Od producenta:

Mleczko do demakijażu twarzy, oczu i dekoltu  100 ml

• dokładnie usuwa makijaż, działając kojąco i łagodząco

• poprawia utrzymanie właściwego stopnia nawilżenia skóry, pozostawiając ją pełną blasku, cera odzyskuje energię i nabiera zdrowego kolorytu.

Moja opinia:

Kosmetyki Madame L'ambre charakteryzują się przede wszystkim ręcznie robionymi opakowaniami. Są niezwykle kolorowe, przyciągające oraz cieszące oko każdej kobiety. Dodatkowo tak ładne opakowanie może zdobić naszą łazienkę. Mleczko do demakijażu mieściło się w tekturowym, ładnie wykonanym pudełeczku, na którym były zamieszczone wszystkie informacje dotyczące produktu. Natomiast w środku tubka kosmetyku w maki. Opakowanie nie jest przezroczyste i nie mamy możliwości kontrolowania naszego produktu. Posiada pompkę, co ułatwia dozowanie na wacik, lecz należy uważać bo mleczko pryska. 

  

Konsystencja jest dosyć wodnista, lecz w użytkowaniu nie przeszkadza. 

Zapach bardzo przyjemny, lekko słodki

Mleczko dobrze i skutecznie usuwa makijaż, lecz czy kojąco i łagodząco? Może tak, ale nie dla osób którzy mają wrażliwe oczy. W moim przypadku użycie produktu doprowadza do łez, pieczenia oczu a także skóry w okół oczu. Niesamowite pieczenie daje we znaki, dlatego po użyciu mleczka muszę sięgać po łagodzący tonik, który ulży skórze. Reszta część twarzy pozostaje w normie i lekkim nawilżeniu.

PLUSY:

+ w miarę dobrze usuwa makijaż oczu

+ ładnie pachnie

+ piękne opakowanie

MINUSY:

- szczypie i podrażnia oczy i skórę w okół oczu

- dostępność

- cena

- brak możliwości wglądu w pojemność, którą zużyłyśmy

Pojemność:

100ml

Cena: 

ok 18 zł

Dostępność:

drogeria Hebe, internet

Moja ocena:

3/5

Nie jest to produkt, który mnie zachwycił i sprawił abym chciała wypróbować resztę kosmetyków Madame L'ambre, no może oprócz róży, które po prostu kocham!

(Jest to moja opinia i moje odczucie, pamiętaj że produkt u Ciebie może zupełnie inaczej się spisać!)

Miałyście styczność z tym mleczkiem bądź innymi kosmetykami ML, 

może jest coś godnego wypróbowania?