O ubraniowo - kosmetycznych zakupach

Korzystając ze zniżek Flesza i kuponów rabatowych House [-30% na wszystko] wyruszyłam na zakupy. W planach nic szczególnego nie miałam, ale chciałam rozejrzeć się za ubraniami wiosennymi a raczej bardziej letnimi, bo już za miesiąc i kilka dni wyruszam na urlop i chciałam się do niego przygotować w nowe topy i letnie akcesoria, na które muszę jeszcze chwilę poczekać ^^ Wstąpiłam jak zawsze zresztą do mojej ulubionej drogerii Rossmann i kupiłam kilka [nie]potrzebnych rzeczy.

Co prawda wszystkie kosmetyki tutaj pokazane nie pochodzą z Rossmanna, np.woda różana zamówiona została przez Agę z agowepetitki z Archipelag Piękna, podkład Hean otrzymany do testów od firmy. 

Do koszyka wpadł BB Cream Rimmela, zmywacz Isany bardziej kupiony dla mini buteleczki bo sam w sobie jest okropny i już go nie lubię oraz chusteczki nawilżające Facelle, które uważam za najlepsze ;-)

bokserka z Cropp z 30% zniżką, kosztowała niewielkie grosze

W House z 30% zniżką kupiłam dwa topy, bluzkę z 3/4 rękawem oraz spodnie

Bluzka z 3/4 rękawem, pasiasta taka zwykła ;-)

To chyba na tyle marcowych zakupów ;-)

Jesteście specjalistkami w zakupach ubraniowych czy bardziej kosmetycznych?

Ja lubię kupować jedno i drugie ;)