Pollena-Ewa, Eva Natura Herbal Garden, Tonik do twarzy pielęgnacyjny z ekstraktem z czerwonej koniczyny
Po ostatnim zakupie toniku Lirene [klik recenzja] zostały już tylko wspomnienia, oczywiście tylko te pozytywne. Tonik się skończył a ja potrzebowałam czegoś na biegu. Byłam zdecydowana i zakupiłam tonik Eva Natural z ekstraktem z czerwonej koniczyny. Nie czytałam o nim wcześniej, ale go kupiłam. Producentem tego kosmetyku jest łódzka firma Pollena Eva, dlatego z podwójną pewnością chciałam go wypróbować.
Od producenta:
Tonik bezalkoholowy przeznaczony do odświeżania i wyrównania pH skóry.
Bogate połączenie substancji naturalnych: ekstraktu koniczyny, soku z
aloesu, D-pantenolu i ceramidów roślinnych. Polecany do każdego rodzaju
cery, także delikatnej.
Efekty codziennego stosowania toniku:
Efekty codziennego stosowania toniku:
- przywrócony naturalny odczyn skóry
- skóra doskonale oczyszczona, odświeżona i przygotowana do przyjęcia kremu
Skład:
***
Opakowanie:
zgrabna, przezroczysta buteleczka, niby zwykła ale ładna, zamykanie wygodne na klik
Zapach:
świeży, przypominający skoszoną trawę, lecz to ponoć zapach koniczyny
Moja opinia:
To był mój kolejny następca po toniku Lirene, który bardzo polubiłam. Tonik jak tonik, odświeża i tonizuję skórę. Nie podrażnia, nie ściąga i nie uczula. Nie powoduje powstawanie żadnych wyprysków. W składzie nie ma alkoholu dlatego też nie wysusza skóry. Chwilowo matowi ale nie na długo. W sumie to nie mam żadnych zastrzeżeń, bo spełnia swoje zadanie.
PLUSY:
+ odświeża i tonizuje
+ nie ściąga
+ nie wysusza
MINUSY:
- hmmm sama nie wiem, chyba mogę napisać brak
Pojemność:
200ml
Cena:
ok. 10zł
Dostępność:
drogerie Rossmann i inne
Moja ocena:
5/5
Tonik na dniach się skończy, w kolejce czeka hydrolat różany.
Jaki polecacie tonik bądź hydrolat?
Z chęcią go wypróbuję. Jak na razie moimi faworytami są tomiki z Ziaji :)
OdpowiedzUsuńmam na niego ochotę od dłuższego czasu, akurat mi się wieczorny tonik skończył :)
OdpowiedzUsuńMiałam kilka jego butelek, kocham!
OdpowiedzUsuńZapach skoszonej trawy...uwielbiam :) Ładnie się prezentuje ten tonik. Jakoś nie natknęłam się na niego w Ross...ale to z pewnością dlatego, że nie szukałam ;)
OdpowiedzUsuńMam go w użyciu w tej chwili, mi przeszkadza w nim zapach...ale ogólnie jest całkiem ok.
OdpowiedzUsuńNaprawdę tak pachnie? Lubię taki zapach...
OdpowiedzUsuńUżywałam i byłam bardzo zadowolona. Nie wykluczam powrotu :)
OdpowiedzUsuńskoszona trawa kojarzy mi się z piękną wiosną ;D fajnie, że produkt nie jest drogi ;D
OdpowiedzUsuńCiekawi mnie ten tonik, bo nie ma na początku składu gliceryny :) Niestety moja buźka nie lubi kosmetyków z gliceryną na 2-3 miejscu, ale myślę, że jak jest dalej to nie powinna się buntować:D
OdpowiedzUsuńA ja przestałam używać toników jakiś czas temu. Zamiast nich przecieram czysta twarz płynem micelarnym :)
OdpowiedzUsuńmoże się skuszę :)
OdpowiedzUsuńlubię go robi to co tonik powinien robić :)
OdpowiedzUsuńużywam płynu dwufazowego z tej firmy i bardzo go lubię :)
OdpowiedzUsuńja lubiłam hydrolat lawendowy, a ostatnio zakupiłam z kwiatów pomarańczy gorzkiej i bardzo żałuję tego wyboru, bo mnie chyba uczulił :< wiem, że na pewno już go nie użyję, bo nie mam ochoty czuć tego pieczenia i widoku pokrzywki na twarzy
ja też używam ich płynu do demakijażu oczu dwufazowego, bardzo fajny produkt, delikatny dla skóry i jednocześnie bezwzględny dla makijażu, polecam :)
Usuńteż kupiłam go przypadkiem i jestem nim zachwycona :)
OdpowiedzUsuńjak pachnie skoszoną trawą to już na niego poluję-może poczuję wreszcie wiosnę :D
OdpowiedzUsuńz tej serii herbal widziałam u mnie dwufazowy żel do demakijażu,też go jestem ciekawa :)
Wiele dobrego o tej serii czytałam, widzę, ze Tobie tez przypadł tonik do gustu, ach, no i ja zachciałam ;)
OdpowiedzUsuńjakoś nie mogę się przekonać do toników. wszyscy piszą, że są super a jak ja kupuję to w ogóle się nie sprawdzają ;/
OdpowiedzUsuńDla mnie niestety byłby za słaby,do mojej skóry tylko tonik z alkoholem który da jej porzadnego kopa oczyszczającego
OdpowiedzUsuńJa Ci polecam tonik Nutri Specific z Yves Rocher. Nie jest drogi, a bardzo fajny. :)
OdpowiedzUsuńTeż lubię ten tonik, jest taki.. po prostu ok :D
OdpowiedzUsuń