Orly Baked Summer 2014 Collection - Hot Tropics
Pomału nadrabiam blogowe zaległości, pierwsze z nich możecie zobaczyć we wcześniejszej notce, w której pokazałam Tropical Pop z najnowszej kolekcji Orly Baked. Jako, że jest spore zainteresowanie lakierem o ciepłej, wakacyjnej nazwie Hot Tropics to niech pojawi się tutaj, jeszcze dzisiaj!
Na zdjęciu promocyjnym wygląda jak fiolet, w rzeczywistości to purpura. W zależności od otaczającego światła wpada w tony różu, czy też fuksji, fioletu. Do tego ma mnóstwo migoczących drobinek, które są ciut upierdliwe przy zmywaniu, ale nie wyobrażam sobie tego lakieru bez nich.
Niczym niebo tropików!
Tropical Pop || Hot Tropics || Lush || Neon Heat || Ablaze || Saturated
Lakiery dostępne od 1 maja 2014r.
Który następny?
antii
Na paznokciach wygląda o wiele ładniej niż w butelce.
OdpowiedzUsuńO, zdjęcie z niebem dopasowałaś idealnie :D
OdpowiedzUsuńCo tu dużo pisac.. moja nowa miłość. <3
OdpowiedzUsuńfiolet też może być hot!! :)
OdpowiedzUsuńPrzepiękny ;)
OdpowiedzUsuńCudowny !! Będzie mój :DDD
OdpowiedzUsuńO jaaaa, chcę go!
OdpowiedzUsuńMniam fantastyczny!
OdpowiedzUsuńpiękny jest ;) chcccęę
OdpowiedzUsuńAle boski kolor..już dawno nie widziałam tak świetnego odcienia fioletu :)
OdpowiedzUsuńNaprawdę piękny, egzotyczny kolor! Podoba mi się :)
OdpowiedzUsuńPrzepiękny odcień ;)
OdpowiedzUsuńWygląda przecudnie. :)
OdpowiedzUsuńcudownie wygląda na paznokciach :)
OdpowiedzUsuńsuper są w nim te drobinki! :)
OdpowiedzUsuńa mnie ciekawi jeszcze fiolet Saturated :)
idealnie pasuje do ostatniego zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńna zapowiedzi się tak nie zapowiadał :D
Chyba mi się najbardziej z całej kolekcji podoba ♥
OdpowiedzUsuńTaak! No to pokaż tę śliczniutką zieleń z tymi paskudnymi patykami :)
OdpowiedzUsuńTo chyba mój ulubieniec z tej kolekcji :) Muszę go mieć.
OdpowiedzUsuńJest śliczny :) mój ulubieniec chyba z tej kolekcji :P
OdpowiedzUsuńfajowy, oryginalny kolor! chociaż, come on, ze zdjęciem promocyjnym nie ma nic wspólnego...
OdpowiedzUsuńO wow! Ten jest świetny! :)
OdpowiedzUsuńTen mnie korci... i wabi, i nęci... Cóż począć? :D
OdpowiedzUsuń