MIYO Kiss Me lipgloss - Flirty #05 - swatche, swatches
Coś dla fanek błyszczyków ...
W ofercie możemy znaleźć aż 18 różnokolorowych błyszczyków do ust! Piękne, nasycone kolory od bezbarwnego, po beże, róże, fuksje oraz czerwienie. Do mojej kosmetyczki dołączył piękny soczysty róż, niczym fuksja w odcieniu Flirty nr 05.
Błyszczyk zawiera drobinki ale nie jest to brokat, które delikatnie błyszczą. Konsystencja błyszczyka nie jest gęsta, ani lejąca się lecz lekko lepka (jak to błyszczyk). Flirty daje efekt mokrych ust oraz je nawilża, kolor można stopniować wedle potrzeb, delikatnie lub bardzo mocno. Błyszczyk pachnie czymś słodkim, ale nie potrafię określić tego zapachu. Aplikator jak w większości błyszczyków, czyli gąbeczka. Kiedy ponownie wkładamy aplikator do opakowania, wyskakuje nam, należy mocniej go docisnąć.
Błyszczyk ma eleganckie i przezroczyste opakowanie, dzięki któremu możemy kontrolować stan zużycia.
Odcień 05 Flirty
Nie zauważyłam minusów tego błyszczyka, na prawdę bardzo dobry produkt. Choć może i jest jeden duży minus - dostępność! Wpadło mi w oko jeszcze kilka kolorów, z racji braku dostępności do kosmetyków mogę jedynie popatrzeć na zdjęcia ehh.
Cena ok. 7zł
Używałyście tych błyszczyków?
Cudowny kolor, ale szkoda, że ma drobinki
OdpowiedzUsuńciekawa jestem czy cała seria tych błyszczyków jest z drobinkami, na stronie nie ma info, a ja nie mam dostępu do ich kosmetyków :/
UsuńOpakowanie, kolor i cena fajne. Czego chcieć więcej od blyszczyka? :)
OdpowiedzUsuńnie zauważyłam by ten błyszczyk był gorszy od innych :)
Usuńwow, jaki ładny róż ^^ trochę szkoda, że z drobinkami... ciekawe czy będą miały tendencje podróżnicze ;) i będą wędrować po twarzy
OdpowiedzUsuńnie zauważyłam by wędrował po twarzy, zwrócę uwagę przy kolejnym malowaniu i dam znać :P
UsuńNie jestem fanką błyszczyków, ale ten kolor wygląda świetnie :D
OdpowiedzUsuńto prawda! :)
UsuńUdało mi się kupić dwa cienie z MIYO, ale dosłownie pocztą pantoflową. Są tak rewelacyjne, ze chciałabym spróbować jeszcze kilku kosmetyków tej marki, ale dostępność jest masakryczna ;[
OdpowiedzUsuńbym pomogła, ale u mnie też kiepsko z dostępnością ... :(
Usuńmam i lubię :D
OdpowiedzUsuńwidzę, że łup MIYO na różowo ;]
tiak :D
UsuńSzkoda, że nie ma zdjęcia na ustach :)
OdpowiedzUsuńPiękny kolor, jestem ciekawa, jak prezentuje się na ustach. Niestety, ale u mnie dostępność tych kosmetykow jest zerowa
OdpowiedzUsuńMmm ładny kolor!
OdpowiedzUsuńaj wszędzie widzę tą firmę na blogach, tyle fajnych cieni i mazidełek do ust a ja nie mam do niej dostępu a chętnie bym coś wypróbowała :)
OdpowiedzUsuńJa robilam dlatego wyszly takie krzywe :) Dziekuje :*
OdpowiedzUsuńten blyszczyk ma cydny kolorek:)
Kolor ust?:) idealny...
OdpowiedzUsuńChciałam Was powiadomić, że u nas na blogu trwa konkurs, może ktoś ma ochotę wygrać spersonalizowaną bransoletkę z ręcznym grawerem? Zapraszamy By ilo ;)
http://stylebyilo.blogspot.com/2012/03/konkurs-rozdanie-na-by-ilo.html,
Blogerki chętne do współpracy serdecznie zapraszamy: www.byilo.pl, szczegóły : ilo@byilo.pl