Projekt denko - luty
Każdemu znany "projekt denko" czyli nasze, kosmetyczne zużycia. Nigdy nie byłam zbieraczem kosmetyków, mając kilka - kilkanaście kosmetyków w zapasie. Jedno zużyłam, kupowałam następne, ale ostatnio trochę za dużo wszystkiego przybyło, a zużyć coraz mniej, pozaczynane żele, kremy, toniki, mleczka. Chyba czas zacząć zużywać? Może w ten sposób będę miała kontrolę nad sobą :P
Co zużyłam w miesiącu luty?
2.MARIZA krem łagodzący dla cery wrażliwej. Działa kojąco, odbudowuje i wzmacnia naturalną barierę lipidową skóry zawiera naturalny filtr UV - na dzień i na noc. Składniki aktywne: ekstrakt z bawełny, aloes, kolagen i elastyna, masło shea, witamina E, D-pantenol i alantoina. Pojemność 50ml. Bardzo, ale to bardzo delikatny krem do twarzy, szybko się wchłania, delikatnie nawilża. Można stosować pod makijaż.
3. YVES ROCHER I Love Planet - szampon ekologiczny. Pisałam o nim wcześniej tu klik-klik . Zużyłam kilka butelek tego szamponu, na razie mam go dosyć, obecnie używam szamponu Ziaji.
To są moje zużycia miesiąca luty. Nie jest tego dużo, ale zawsze coś :)
Co zużyłam w miesiącu luty?
1. MARIZA grejpfrut energetyzujący olejek do kąpieli z naturalnym olejkiem eterycznym Myślę, że gdybym miała ponowną możliwość zakupu tego olejku, to skusiłabym się. Pięknie pachnie, nawilża itd. więcej można przeczytać klik-klik
3. YVES ROCHER I Love Planet - szampon ekologiczny. Pisałam o nim wcześniej tu klik-klik . Zużyłam kilka butelek tego szamponu, na razie mam go dosyć, obecnie używam szamponu Ziaji.
4. ZIAJA PRO tonik odświeżający bezalkoholowy - program wzmacniający do cery naczynkowe. To mój ulubiony tonik, zużyłam dwie butle, za tydzień będąc na targach kupię kolejną, bardzo go lubię i polecam klik-klik
5. ZIAJA Sopot Spa krem nawilżający 30+ - krem do twarzy. Ledwo co zużyłam, na początku wydawał się lekki, później zbyt mocno przetłuszczał moją twarz. Kolejnego opakowania na pewno nie kupię
6. AMOUR - oliwka do skórek. Oliwkę miałam do dwóch lat, używałam od roku. Służyła mi przy usuwaniu skórek. Zapach zbyt słodki (ananasowy) i intensywny.
To są moje zużycia miesiąca luty. Nie jest tego dużo, ale zawsze coś :)
Krok do przodu w pozbywaniu się kosmetykow :D No i miejsce w szafie na kolejne
OdpowiedzUsuńna razie nic nie kupuję, wszystko mam ;P
UsuńLubię ten krem Ziaji Sopot, ale na ostrą zimę :)
OdpowiedzUsuńracja!
UsuńJa tej serii Ziaja Pro nie widuję w moich aptekach, muszę koniecznie zrobić rekonesans w innych.
OdpowiedzUsuńzawsze kupuję na targach kosmetycznych, w aptekach nie widziałam.
UsuńJa staram się w zasadzie ciągle wprowadzać projekt denko w moje życie :P ale ciężko mi to idzie... ciągle kupuję sobie coś nowego, i potem nie chce się już kończyć tego starego :P także najczęściej kończę szybko tylko te wybrane, ulubione kosmetyki :)
OdpowiedzUsuńPierwszy raz widzę ten tonik na oczy. A szkoda. :<
OdpowiedzUsuńprojekt denko to świetny pomysł:) u mnie ostatnio kiepsko idzie niestety :(
OdpowiedzUsuńBardzo lubie serie Ziaja Pro.
OdpowiedzUsuń