Lirene, płyn micelarny do demakijażu twarzy i oczu
Przez ostatni czas sporo płynów micelarnych przewinęło się przez moje ręce. Większość z nich przypasowała mi, niektóre polubiłam bardziej niektóre mniej. W ramach szybkich zakupów rosmannowych, które poczyniłam na początku maja zakupiłam płyn micelarny marki Lirene. Na buteleczce napisano "nowość". Produkt szybko wpadł do mojego koszyka. W chwili obecnej mam już go na dnie.
Od producenta:
To właściwy kosmetyk dla każdego rodzaju
cery, która wymaga łagodnego i skutecznego oczyszczenia. Doskonale
zastępuje mleczko i inne preparaty do demakijażu, efektywnie usuwając z
twarzy wszelkie zanieczyszczenia i jednocześnie przywracając jej komfort
nawilżenia. Dzięki lekkiej, nietłustej konsystencji płyn idealnie
odświeża skórę, działa tonizująco i łagodząco. Nie zawiera alkoholu.
Składniki:
- drobne cząsteczki – micelle - łagodnie oczyszczają twarz z makijażu i zanieczyszczeń,
- ekstrakt z wiśni, bogaty w witaminę C, eliminuje szkodliwy wpływ środowiska na skórę , wpływa regenerująco i rozjaśniająco,
- ekstrakt z miodu i D - pantenolu działają kojąco, skutecznie łagodząc podrażnienia i przywracając cerze zdrowy koloryt,
- gliceryna - zapewnia optymalny poziom nawilżenie.
Pojemność:
200 ml
Cena:
w promocji ok 10zł
Opakowanie:
przezroczysta, wygodna buteleczka charakterystyczna dla opakowań Lirene
Zapach:
delikatny, przyjemny i nie mocny
Skuszona opisem a w nim doskonałym działaniem szybko zaczęłam testowanie!
Po pierwszym razie już wiedziałam, że to nie jest "to". W mojej ocenie często się to zmienia, dlatego za czym napiszę recenzję, produkt testuję do końca lub do prawie końca. Niestety moja opinia wciąż pozostaje ta sama. Mianowicie, płyn do demakijażu nie usuwa makijażu oczu tak jak trzeba. Przykładając wacik i chwilę trzymając słabo usuwa makijaż, powstaje panda. Kolejny raz przykładam i trę, po czym usuwa się. Moje oczy są wrażliwe i nie lubię gdy tyle razy muszę powtarzać daną czynność. Na szczęście płyn ma bardzo przyjemną, lekką formułę, która nie podrażnia oczu. Przyjemnie usuwa pozostałości makijażu np. podkład. Dobrze sprawdza się jako tonik, świetnie odświeża i tonizuję skórę, ale przecież ja go kupiłam do zmywania makijażu a nie jako tonik? Płyn łagodzi podrażnienia i koi skórę.
PLUSY:
+ odświeża
+ tonizuje
+ zapach
+ nie podrażnia
+ delikatnie nawilża
+ nie pozostawia tłustej warstwy
+ nie pozostawia tłustej warstwy
MINUSY:
- bardzo słabo usuwa makijaż oczu
- mało wydajny
Moja ocena:
2,5/5
W moim odczuciu płyn wypadł bardzo słabiutko, bardziej sprawdził się jako tonik niż usuwacz makijażu.
Używałyście, lubicie czy może macie takie same odczucia co ja?
Nie miałam tego płynu,ale ogólnie lubię kosmetyki lirene:)
OdpowiedzUsuńteż bardzo lubię, akurat ten płyn to jakieś nieporozumienie :)
UsuńAkurat dziś go kupiłam. Ciekawe jak sie u mnie sprawdzi :)
OdpowiedzUsuńkoniecznie daj znać, sama jestem ciekawa ...
Usuńi jestem po kilku użyciach i muszę ci przyznać rację że bardzo słabo usuwa makijaż oczu. Jeśli chodzi o moją cerę to pozostawia tłustą warstwę niestety . Skusiłam się na niego bo miałam wcześniej płyn dwufazowy do demakijażu z Lirene i spisywał się u mnie bardzo dobrze;)
Usuńano pech to pech ... ja zużyłam go jako tonik, ale jak pozostawia u Ciebie tłustą warstwę, to pewnie jako tonik też nie zda egzaminu;>
UsuńNigdy nie miałam płynów micelarnych z Lirene. Póki co używam micela Oeparol i świetnie się u mnie sprawdza :)
OdpowiedzUsuńNie miałam, bo nie lubię za bardzo Lirene..
OdpowiedzUsuńJa również jestem posiadaczką tego płynu i średnio jestem z niego zadowolona. Plusa daję mu (nie mogę się z tobą zgodzić)za sprawne usuwanie makijażu i zapach a minusa za lepkość na skórze.
OdpowiedzUsuńu mnie sprawnie nie usuwa ;)
Usuńmam w zapasie jeszcze z 10 opakowań micela z BeBeauty :P
OdpowiedzUsuńu mnie testy innych tego typu produktów pewnie dopiero za rok :P
u mnie od wczoraj w użytku micel be beauty, całkiem niezły jak na razie :)
UsuńNie znoszę tego micela! Jest koszmarny ;)
OdpowiedzUsuńNie uzywam miceli, ale gdyby bylo inaczej, to bym koniecznie wyprobowala ten z Biodermy :)
OdpowiedzUsuńBioderma usuwa makijaż w mig! :)
UsuńNigdy nie używałam i w sumie jeszcze nie stosowałam chyba żadnego płynu miceralnego :D
OdpowiedzUsuń