Colour Alike PZN 493 Petronelka - swatche
W życiu bym nie wpadła, że w gwarze poznańskiej słowo petronelka znaczy to samo co biedronka!
To ciemna czerwień albo i też burgund?
Jak kto woli! Wykończenie iście kremowe :)
Krycie to dwie warstwy, idealnie.
Lakiery, które pokazywałam:
Glubka || Maltanka || Jeżyce || Stary browar || Drachetka || Kamlot || Koziołek || Petronelka || Pyrka
<3
Zajefajny kolor :), gdzie są dostępne te lakiery, w jakich sklepach??
OdpowiedzUsuńcolorowo.pl stacjonarnie ciężko będzie, ale szukaj w małych drogeriach :)
UsuńDzięki, już znalazłam i właśnie ten sklep :) Jak na razie rośnie lista... pobożnych życzeń ;)
Usuńwygląda bosko :)
OdpowiedzUsuńIdealna:D:D
OdpowiedzUsuńBardzo ładny. Co do nazwy - też nigdy bym na to nie wpadła:D
OdpowiedzUsuńSuper, ja bardzo, ale to bardzo lubię takie kolory :) Kurczę cała kolekcja jest warta posiadania, muszę dokupić resztę :)
OdpowiedzUsuńja mam obecnie faze na śliwki, burgundy i pochodne odcienie :)
UsuńPiękna kobieca czerwień :)
OdpowiedzUsuńCałkiem fajna.. Zdecydowanie preferuję takie czerwienie niż te klasyczne.
OdpowiedzUsuńPs. Nawet jako rodowita poznanianka nie wiedziałam co znaczy słowo "petronelka"
dzięki CA nauczysz się szybko :P
Usuńcudowny kolor lubie takie
OdpowiedzUsuńPiękna nasycona czerwień, uwielbiam :)
OdpowiedzUsuńMmm, idealny kolor na jesień :)
OdpowiedzUsuńdokładnie, idealny!
UsuńTeż bym na to nie wpadła, a kolor - bajeczny. W ogole to musze przestać wchodzić na Twojego bloga, bo generujesz mi coraz wiecej potrzeb :D
OdpowiedzUsuńSuper odcień ni to czerwony, nie to brązowy...baaardzo mi sie podoba
OdpowiedzUsuńKupiłam, bo wstrzelił mi się w fazę czerwieni z elementem rudości. Oczywiście ma za mało rudości, ale dobrze się w nim czuję. I mój lakier, cholera jasna, pachnie. Jakaś reakcja z bazą czy topem, ale zapach konwalii mam!
OdpowiedzUsuńBardzo elegancki kolor :)
OdpowiedzUsuńteż nigdy nie wpadłabym na to, że to biedronka! kolor bardzo uniwersalny;)
OdpowiedzUsuńPetronelka kojarzy mi się z benzyną ;p
OdpowiedzUsuńooo niezły kolor :)
OdpowiedzUsuń